środa, 22 lipca 2015

Wstyd

(Ga 2,19-20)
Tymczasem ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie.




Zawstydza mnie św Paweł dzisiaj...
Ciągle nie umarłem dla siebie, świata. Ciągle moje "ja" zwycięża. 
Krzyża się boję, i albo uciekam daleko w przyjemność, lenistwo, albo działalność, która mnie kręci...
Całe szczęście, że Chrystus "...umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie."
W NIM cała moja nadzieja! :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz